Choć jeszcze kilka lat temu było to czymś nie do pomyślenia, to od pewnego czasu chińskie firmy pokazują, że zrobienie bardzo dobrego, a przy tym przyjaznego cenowo dla klienta, telefonu, jest jak najbardziej możliwe. Jeśli sięgniemy pamięcią wstecz o jakieś pięć lat, to bez wątpienia przywołamy wspomnienia o swoim ówczesnym smartfonie – zacinającym się nawet podczas wykonywania najprostszych czynności. Nic dziwnego, że woleliśmy wówczas zapłacić więcej, byle tylko mieć gwarancję, że nie czekają nas znowu problemy tego typu z kolejnym urządzeniem. Bardzo wiele się jednak od tamtej pory zmieniło, a urządzenia z najniższej półki cenowej potrafią dziś naprawdę pozytywnie zaskoczyć nawet tych, którzy przyzwyczajeni są do korzystania ze smartfonów za kilka tysięcy złotych. Tani smartfon przestał być synonimem smartfona, z którego po prostu nie da się korzystać, a stał się swego rodzaju wyznacznikiem. Wyznacznikiem ścieżki, po której warto kroczyć, dla producentów, oraz wyznacznikiem realnych cen, jakie warto zapłacić za takie urządzenia, dla klientów. W segmencie smartfonów budżetowych zrobiło się niezwykle ciasno, bowiem każdy producent stara się teraz o stworzenie jak najlepszego telefonu za jak najniższą cenę. Tym właśnie zdobywa się rynek, ale przede wszystkim – serca klientów. Ci, którzy zauważyli już, że otrzymują świetną jakość w fantastycznej cenie, wiedzą, że nigdy więcej nie będą przepłacać za telefony, które kosztują tysiące, a w rzeczywistości wcale nie są tak wiele warte.